Składniki:
- 2 kg pomarańczy
- 2 cytryny
- 2 szklanki cukru
- 1 szklanka wody
- 50 ml likieru Cointreau
Pomarańcze i cytryny dokładnie wyszorować, sparzyć wrzątkiem. Owoce obrać ze skórki (ścinając całą białą gorzką część). Miąższ owoców pokroić w niezbyt duże kawałki, usunąć pestki.
Skórkę z pomarańczy i cytryn oczyścić z albedo (to ta biała warstwa) i pokroić w cienkie paseczki.
Do dużego garnka włożyć pokrojone owoce, wsypać cukier i wlać wodę. Wszystkie białe błonki i pestki też możemy wrzucić do garnka gdyż zawierają dużo pektyny. Najlepiej to zrobić wkładając je do woreczka z gazy, bo później łatwo usunąć je z garnka.
Naszą konfiturę gotujemy na minimalnym ogniu przez 3,5 - 4 godziny, mieszając drewnianą łyżką.. Nie usuwamy białej piany zbierającej się na wierzchu, zniknie sama. Po około godzinie do konfitury dodajemy pokrojone skórki i dalej gotujemy aż masa zacznie gęstnieć i zrobi się ciemnobursztynowa. Pod koniec gotowania usuwamy pestki, dodajemy likier Cointreau i gotujemy jeszcze 3 minuty.
Gotową konfiturę wkładamy do wyparzonych słoików i dobrze zakręcamy. Słoiki możemy odwrócić do góry dnem.
Smacznego :)
witam w konfiturowej akcji ;]ciekawa propozycja, ta nutka contrieu bardzo kusi ;] pozdrawiam i zapraszam
OdpowiedzUsuńTak, likier daje "to coś" konfiturze :) Również pozdrawiam i zapraszam :)
UsuńJa najchętniej wziąłbym łyżeczkę i wyjadł cały słoik :)
OdpowiedzUsuńJa był wyjadł cały słoik łyżeczką ;)
OdpowiedzUsuń