Składniki:
- 500 g wołowiny pokrojonej w 5 cm kostkę (rostbef, udziec)
- 100 g wędzonego boczku pokrojonego w drobne paseczki
- 2 średnie cebule pokrojone w piórka
- 1 duża marchew pokrojona w 0,5 cm plastry
- 10 szalotek
- 150 g pieczarek
- 1 łyżka koncentratu pomidorowego
- 1 łyżka mąki pszennej
- 3 łyżki masła
- olej słonecznikowy
- sól
- pieprz
- 2/3 szklanki bulionu wołowego
- 1,5 szklanki czerwonego wytrawnego wina (najlepiej z Burgundii)
- bukiet ziół: pół pęczka natki pietruszki, 4-5 gałązek świeżego tymianku, listek laurowy, 2 rozgniecione ząbki czosnku - wszystko razem zawinięte w gazę i związane
Na patelni rozgrzewamy 1 łyżkę oleju i smażymy boczek aż powstaną skwarki. Przekładamy je do naczynia żaroodpornego z przykrywką. Wołowinę oprószamy mąką i smażymy na tłuszczu ze skwarek, aż się zrumieni. Przekładamy do naczynia ze skwarkami, solimy i doprawiamy pieprzem. Z patelni zlewamy nadmiar tłuszczu, roztapiamy łyżkę masła i przesmażamy cebulę i marchewkę. Gdy się zrumienią przekładamy je do naczynia z mięsem. Na patelni rozgrzewamy kolejną łyżkę masła i zrumieniamy pieczarki. Przekładamy je do naszego mięsa, doprawiamy solą i pieprzem. Na patelnię wlewamy wino i mieszamy łopatką aby zebrać wszystkie pozostałe po smażeniu smaki i wlewamy całość do naczynia żaroodpornego. Dodajemy bukiet ziół, zalewamy ciepłym bulionem, dodajemy łyżkę koncentratu pomidorowego i mieszamy. Płyn powinien lekko przykrywać mięso - w razie potrzeby dodajemy więcej bulionu. Potrawę przykrywamy i wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 160 stopni na 2,5 - 3 godziny. Po dwóch godzinach roztapiamy na patelni 1 łyżkę masła, przesmażamy szalotki, dodajemy je do wołowiny i pieczemy dalej (ok 0,5 - 1 godziny, aż wołowina będzie miękka). Boeuf bourguignon podajemy z pieczywem, ziemniakami lub ugotowaną na sypko kaszą gryczaną.
Smacznego :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz