Składniki:
- 2 kg ogórkow
- 2 łyżki soli
- liście laurowe
- 1 marchewka
- główka czosnku
- kwiaty kopru
- chrzan
- olej
Zalewa:
- 1,5 szklanki octu 10%
- 1 szklanka wody
- 40 dag cukru
- 3 łyżeczki mielonego chili
Ogórki myjemy, kroimy na ćwiartki, zasypujemy solą, mieszamy i odstawiamy na 3-4 godziny w chłodne miejsce. Po tym czasie ogórki odsączamy z soku. Do słoików wkładamy listek laurowy, pół ząbka czosnku, kawałek chrzanu, koszyczek kopru i 3 plasterki marchewki oraz ogórki, które układamy dosyć ciasno.
Składniki zalewy zagotowujemy i gorącą zalewamy ogórki. Do każdego słoika wlewamy łyżkę oleju i zakręcamy.
Słoiki pasteryzujemy 10 minut. Ja pasteryzuję gotując słoiki w garnku z wodą, która powinna sięgać minimum do wysokości 2/3 słoika. Smacznego :)
Mimo braku czasu udało mi się zrobić kilka słoików. U mnie krojone na plastry, muszę kiedyś zrobić w kawałkach. Uwielbiam :) i się zastanawiam czy jeszcze ogórki znajdę na kolejną partię. Świetne do hamburgerów, na kanapki, mniam! I najfajniejsze jest to, że "robią się prawie same" :)
OdpowiedzUsuńJa jeszcze widziałam ogórki, więc do dzieła :)))
Usuń